Popularne posty

piątek, 8 maja 2015

Nadzieja



Nadzieja

1.     Gdy świat mój zaczął wstawać znów
Jak Feniks z popiołów, w przeklęty czas
Gdy wszyscy dość mięli już tych złych snów,
Jak tamci dobrobyt wpajali nam.

Ref. Idź!, Rzekłeś mi Panie, wzburz w ludziach krew!
Niech nie śpią, niech walczą, nie boją się!
Czas już na powstanie!. Czas wzburzyć gniew!
Pora im pokazać, co tu jest źle!

2.     Powstałem wnet z kolan. Zostawcie mnie!
Krzyknąłem na puszczę snu minął czas.
Lecz nikt nie usłyszał krzyku mych łez.
W rozpaczy klęknąłem-Boże prowadź nas!

Ref. Idź!, Rzekłeś mi Panie, wzburz w ludziach krew!
Niech nie śpią, niech walczą, nie boją się!
Czas już na powstanie!. Czas wzburzyć gniew!
Pora im pokazać, co tu jest źle!

3.     Zerwałem się wtem i idę w dal,
Omijając tamtych, potykam się.
Choć wokół nadzieja, zło, smutek, żal,
Ja wierzę w Twe słowa, przetrzymam lęk!

Ref. Idź!, Rzekłeś mi Panie, wzburz w ludziach krew!
Niech nie śpią, niech walczą, nie boją się!
Czas już na powstanie!. Czas wzburzyć gniew!
Pora im pokazać, co tu jest źle!



Pforzheim, 8.05 . 2015                                         Roman Kręplewicz