Popularne posty

niedziela, 24 maja 2015

Tango z systemem

TANGO Z SYSTEM

     1.  To oni rozpieprzyli Kraj!
     To oni, przyszli, wzięli nasze!
     To oni wypędzili nas!
     To oni wzięli za to kasę!

          Ref. Ten Rząd systemem to nazywa!
                  Patrząc jak kat głęboko w oczy!
                  Tego, że drwi, już nie ukrywa!
                  Korzysta z kamer i przeźroczy!

       2. To oni okradają wciąż !
       I prawem tak to nazywają!
      To oni kłamią prosto w nos!
       Polaków zawsze w dupie mają!

            Ref. Ten Rząd systemem to nazywa!
                    Patrząc jak kat głęboko w oczy!
                    Tego, że drwi, już nie ukrywa!
                    Korzysta z kamer i przeźroczy!

        3.  Lecz my idziemy po Ojczyznę!
        Wyrwiemy z gardeł skurwysynom!
        I poświęcimy swoje życie!
        A lata tej męczarni miną !

              Ref.  Bo Rząd systemem to nazywa!
                       Patrząc jak kat głęboko w oczy!
                       Tego, że drwi, już nie ukrywa!
                       Korzysta z kamer i przeźroczy!

           4.  Korzysta z dziwnych instrumentów!
           Bezczelnie z góry narzuconych!
           Inwigiluje swych wyborców!
           Przedmiotów ,śmieci rozżalonych!

               Ref.  Bo Rząd systemem to nazywa!
                        Patrząc jak kat głęboko w oczy!
                        Tego, że drwi, już nie ukrywa!
                        Korzysta z kamer i przeźroczy!

          5.  A teraz Naród się obudził!
          Zobaczył kłamstwo w jakim żyje!
          Zobaczył ile się natrudził!          
          Niech kurwa ten wasz system zgnije!


     24.05.2015                                              Roman Kreplewicz

poniedziałek, 11 maja 2015

W strumieniu świateł

W strumieniu świateł

1. Nie mówię do widzenia,przede mną ludzi tłum.
    Zagłębiam się w swe myśli,milion pomysłów znów.
    Choć teraz będzie trudno,to nie poddamy się!
    Wszystko w koło to złuda! Jak to rozwalić? Wiesz?
   
    Ref. W strumieniu świateł,błysków fleszy Cię poznałem.
             I uwierzyłem,że to miasto budzi się!
            Zmieniłeś scenę , ja już dawno tak myślałem!
            Dla tego razem zaśpiewajmy refren ten.

2.Choć wielu wodzów Polska miała do tej pory,
   Nikt tak jak Ziuk,nam nie przedstawił prawa.
   Raz się sypały kwiaty, a raz pomidory,
   Polska wiedziała już,że to nie jest zabawa!

     Ref. W strumieniu świateł,błysków fleszy Cię poznałem.
              I uwierzyłem,że to miasto budzi się!
              Zmieniłeś scenę , ja już dawno tak myślałem!
              Dla tego razem zaśpiewajmy refren ten.

3. My chcemy kraju prawdziwego,tak jak kiedyś.
    Żeby zbudować w nim swój najprawdziwszy dom
    Dla tego trzeba walczyć,nie trzymać się redy!
    Razem pójdziemy,żebyś Ty nie został sam!
   
     Ref. W strumieniu świateł,błysków fleszy Cię poznałem.
              I uwierzyłem,że to miasto budzi się!
             Zmieniłeś scenę , ja już dawno tak myślałem!
             Dla tego razem zaśpiewajmy refren ten.

4. Chociaż nam politycy zewsząd źle gadają,
    Wciąż utrudniają naszych marzeń zdobyć cel,
    I tak już wiemy,że nie oni rację mają!
    A wiemy też to, że z Kukizem będzie lżej!

     Ref. W strumieniu świateł,błysków fleszy Cię poznałem.
              I uwierzyłem,że to miasto budzi się!
              Zmieniłeś scenę , ja już dawno tak myślałem!
              Dla tego razem zaśpiewajmy refren ten.

Pforzheim, noc 10/11.Maj 2015                         Roman Kręplewicz  

piątek, 8 maja 2015

Nadzieja



Nadzieja

1.     Gdy świat mój zaczął wstawać znów
Jak Feniks z popiołów, w przeklęty czas
Gdy wszyscy dość mięli już tych złych snów,
Jak tamci dobrobyt wpajali nam.

Ref. Idź!, Rzekłeś mi Panie, wzburz w ludziach krew!
Niech nie śpią, niech walczą, nie boją się!
Czas już na powstanie!. Czas wzburzyć gniew!
Pora im pokazać, co tu jest źle!

2.     Powstałem wnet z kolan. Zostawcie mnie!
Krzyknąłem na puszczę snu minął czas.
Lecz nikt nie usłyszał krzyku mych łez.
W rozpaczy klęknąłem-Boże prowadź nas!

Ref. Idź!, Rzekłeś mi Panie, wzburz w ludziach krew!
Niech nie śpią, niech walczą, nie boją się!
Czas już na powstanie!. Czas wzburzyć gniew!
Pora im pokazać, co tu jest źle!

3.     Zerwałem się wtem i idę w dal,
Omijając tamtych, potykam się.
Choć wokół nadzieja, zło, smutek, żal,
Ja wierzę w Twe słowa, przetrzymam lęk!

Ref. Idź!, Rzekłeś mi Panie, wzburz w ludziach krew!
Niech nie śpią, niech walczą, nie boją się!
Czas już na powstanie!. Czas wzburzyć gniew!
Pora im pokazać, co tu jest źle!



Pforzheim, 8.05 . 2015                                         Roman Kręplewicz

sobota, 2 maja 2015

Potrafisz Polsko!

  POTRAFISZ POLSKO!

1.    Potrafisz Polsko przeforsować JOW-y?
   Potrafisz Polsko ściągnąć z nóg kajdany?
   Dążyć do celu i do odbudowy,
   By szybciej Tobie goiły się rany?

2.    Ci którzy w kraju , staną w dwuszeregu
   Ruszą do przodu, żeby zmienić system!
   Ci co wygnani, którzy w ciągłym biegu,
   Wrócą na nowo, by budować przyszłość!

3.    Musimy wspólnie w pięści zwinąć ręce!
   Obalić resztę z tego co zostało!
   Dość już złodziejstwa! Kłamstwa! Poniewierki!
   Dosyć wyzysku! Krzywdy Racji Stanu!

4.    Znowu wyborów termin nam się zbliża,
   Za mało czasu na dyskutowanie!
   Potrafisz Polsko , ta szansa się zbliża!
   Razem z nadzieją na twe Zmartwychwstanie!


Roman Kreplewicz 23.04.2015